Tedy Dawid rzekł do mężów, którzy z nim stali, mówiąc: Co dadzą mężowi, któryby zabił tego Filistyóczyka, a odjął pohaóbienie od Izraela? Bo cóż to za Filistyóczyk nieobrzezany, że urąga wojskom Boga żyjącego?
Z ręki grobu wybawię ich, od śmierci wykupię ich. O śmierci! będę śmiercią twoją; o grobie! będę skażeniem twojem; żałość skryta będzie od oczów moich.