And the saying pleased me well: and I took twelve men of you, one of a tribe:
Księga Liczb 13:3-33
3
Wysłał je tedy Mojżesz z puszczy Faran według rozkazania Paóskiego; a oni mężowie wszyscy byli co przedniejsi z synów Izraelskich.
4
A teć są imiona ich: Z pokolenia Ruben Samua, syn Zachurów.
5
Z pokolenie Symeonowego Safat, syn Hurów.
6
Z pokolenia Judy Kaleb, syn Jefunów.
7
Z pokolenia Isaschar Igal, syn Józefów.
8
Z pokolenia Efraimowego Ozeasz, syn Nunów.
9
Z pokolenia Benjaminowego Falty, syn Rafuów.
10
Z pokolenia Zabulon Gedyjel, syn Sodego.
11
Z pokolenia Józefowego, to jest z potomstwa Manasesowego, Gady, syn Susego.
12
Z pokolenia Dan Ammijel, syn Gemmalego.
13
Z pokolenia Aser Setur, syn Michaelów.
14
Z pokolenia Neftali, Nabi, syn Wafsego.
15
Z pokolenia Gad Guel, syn Machego.
16
Teć są imiona mężów, które posłał Mojżesz na przeszpiegowanie ziemi: i nazwał Mojżesz Ozeasza, syna Nunowego, Jozue.
17
A posyłając je Mojżesz na przeszpiegowanie ziemi Chananejskiej, mówił do nich: Idźcie w tę stronę ku południowi, a wnijdźcie na górę:
18
I oglądajcie ziemię, jaka jest, i lud, który mieszka w niej, jeźli jest mocny, czyli mdły? jeźli ich mało, czyli wiele?
19
Jaka też jest ziemia, w której mieszkają, jeźli dobra, czyli zła? i co są za miasta, w których mieszkają, jeźli w namieciech, czyli w obronnych miejscach?
20
Także co za ziemia, jeźli urodzajna, czyli niepłodna? jeźli w niej są drzewa, czyli nie? a bądźcie mężnego serca i przynieście nam owocu tamtej ziemi; a było to w ten czas, gdy się wina dostawały.
21
I szli, a przeszpiegowali ziemię od puszczy Syn aż do Rochob, którędy chodzą do Emat.
22
A idąc ku południowi przyszli aż do Hebron, gdzie byli Ahiman, Sesai i Talmai, synowie Enakowi; a Hebron siedem lat było zbudowane przed Soan Egipskiem.
23
Przyszli potem aż do rzeki Eschol, i urznęli tam GałąË™ z gronem jednem jagód winnych, i nieśli ją na drążku, dwa także granatowe jabłka i figi.
24
I nazwano miejsce ono Nachal Eschol, od grona winnego, które tam byli urznęli synowie Izraelscy.
25
Zatem wrócili się od onego szpiegowania ziemi po wyjściu czterdziestu dni.
26
A wróciwszy się, przyszli do Mojżesza i do Aarona, i do wszystkiego zgromadzenia synów Izraelskich na puszczą Faran, która jest w Kades; i dali im i wszystkiemu pospólstwu sprawę, ukazawszy im owoc onej ziemi.
27
A powiadali im, mówiąc: Przyszliśmy do ziemi, do którejś nas był posłał, która w prawdzie opływa mlekiem i miodem, a oto, ten jest owoc jej;
28
Tylko że mocny jest lud, który mieszka w onej ziemi; miasta także obronne są, i bardzo wielkie; do tego i syny Enakowe tameśmy widzieli.
29
Amalek mieszka w ziemi na południe, a Hetejczyk, i Jebuzejczyk, i Amorejczyk mieszka na górach; Chananejczyk zaś mieszka nad morzem, i nad brzegiem Jordanu.
30
I hamował Kaleb lud szemrzący przeciw Mojżeszowi, i mówił: Pójdźmy a posiądźmy ziemię, bo ją pewnie sobie podbijemy.
31
Ale mężowie oni, którzy z nim chodzili, rzekli: Nie będziem mogli ciągnąć przeciw tamtemu ludowi; bo mocniejszy jest nad nas.
32
I zganili onę ziemię, którą byli przeszpiegowali, synom Izraelskim, mówiąc: Ziemia ta, którąśmy przeszli, i przeszpiegowali ją, jest ziemia pożerająca obywatele swoje, a lud wszystek, któryśmy w niej widzieli, lud jest wysokiego wzrostu.
33
 Tam dostrzegliśmy olbrzymy [noc; tyranów], potomków [synów] Anaka [długiej szyi]  z rodu olbrzymów [noc; tyranów]; byliśmy postrzegani [oko] jak szarańcza, tak byliśmy postrzegani.