Pan, Bóg nasz, uczynił z nami przymierze na górze Horeb.

 A Mojżesz pasł trzodę Jetry, świekra [teścia] swego, kapłana Madianitów, zaprowadził później owce w głąb pustyni i przyszedł do góry Bogów Horeb. 

Oto, Ja stanę przed tobą tam na skale w Horeb, i uderzysz w skałę, a wynijdą z niej wody, które będzie pił lud. I uczynił tak Mojżesz przed oczyma starszych Izraelskich.

Miesiąca trzeciego po wyjściu synów Izraelskich z ziemi Egipskiej, w tenże dzieó przyszli na puszczą Synaj.

Bo ruszywszy się z Rafidym, i przyszedłszy aż na puszczą Synaj, położyli się obozem na puszczy, i rozbił tam Izrael namioty przeciw górze.

I stało się roku wtórego, miesiąca wtórego, dnia dwudziestego tegoż miesiąca, że się podniósł obłok przybytku świadectwa.

I ruszyli się najpierwej tak, jako był Pan rozkazał przez Mojżesza.