Słowa obmówcy są jako słowa zranionych; a wszakże przenikają do wnętrzności żywota.

Mąż przewrotny rozsiewa zwady, a klatecznik rozłącza przyjaciół.

Wyrzuć naśmiewcę, a ustanie zwada; owszem uspokoi się swar i pohaóbienie.

I język jest ogieó i świat niesprawiedliwości; takci jest postanowiony język między członkami naszemi, który szpeci wszystko ciało i zapala koło urodzenia naszego, i bywa zapalony od ognia piekielnego.